Zabiegi modelowania sylwetki w ostatnich latach stały się bardzo popularne nie tylko wśród kobiet ale i mężczyzn. Coraz więcej osób szczególnie w ostatniej dekadzie, zaczęło dbać o swoje ciało i dobre samopoczucie. Idąc z duchem czasu, na rynku pojawiło się wiele urządzeń, które mają za zadanie ułatwić dbanie o siebie. Jednym z nich jest kriolipoliza, jednak czy jest ona naprawdę aż tak skuteczna? Na jaką kriolipolizę się zdecydować ?
Zabieg kriolipolizy polega na poddaniu danego obszaru ciała ekspozycji na niską temperaturę od 5 do -10 stopni Celsjusza. Wywierane na dany obszar zimno wprowadza adipocyty w proces zaprogramowanej śmierci komórek. Aby doszło do apoptozy komórki tłuszczowej, musi ona zostać poddana krystalizacji. Proces krystalizacji adipocytu zachodzi w momencie oddziaływania na niego temperaturą niższą niż 4 stopnie Celsjusza. Kriolipoliza oddziałuje pozytywnie na nasz organizm. Poza spowolnieniem procesów starzenia, regulacji przemiany materii i zwiększeniem gęstości kolagenu co jest bardzo ważnym aspektem jeśli chodzi o podejście do tego zabiegu przez kosmetologów, powoduje również zmniejszenie lub ustąpienie obrzęków obwodowych, spadek napięcia mięśniowego oraz poprawę drenażu żylnego i limfatycznego. Badania kliniczne wykonane przez Dietera Mansteinna pokazały, że użycie niskich temperatur przy odtłuszczaniu organizmu powoduje zmniejszenie tkanki tłuszczowej o 25%. Dynamika redukcji tkanki tłuszczowej jest różna u każdego klienta, jednak okres w którym następuje to 1-3 miesiące. W tym czasie ustępuje wzbudzony wcześniej stan zapalny, a obumarłe adipocyty są usuwane przez wątrobę. W dzisiejszych czasach rynek oferuje bardzo wiele różnych modeli urządzeń do kriolipolizy. Skąd wiedzieć na którą się zdecydować ?
W urządzeniach do kriolipolizy efekty zabiegów nie zależą wyłącznie od temperatury, ale również od metody przekazywania niskiej temperatury do tkanki. Ważnym czynnikiem na jaki należy zwrócić uwagę podczas wyboru urządzenia jest rodzaj głowic. Wyróżniamy kilka rodzajów głowic. Poza wielkością bardzo ważne jest z jakiego materiału składa się aplikator i jakie pole powierzchni do chłodzenia on wykorzystuje. Głowice dzielimy na:
- silikonowe, w których silikon znajdujący się we wnętrzu aplikatora zasysającego fałd, odizolowuje go od faktycznego czynnika mrożącego. Oznacza to, że w tym przypadku mamy mniejsze ryzyko powstawania odmrożeń w trakcie zabiegu. Materiał, z którego została wykonana głowica jest najlepiej przewodzącym temperatury. Zastosowanie silikonu znosi nieprzyjemne odczucia klienta, w trakcie zasysania tkanki do głowicy.
- blaszkowe, które charakteryzują się posiadaniem dwóch blaszek w plastikowej głowicy. Urządzenia te są najtańszymi na rynku. Podczas ich działania, w obrębie blaszek utrzymuje się niższa temperatura niż w obrębie otaczającego ich plastiku. Z tego powodu, system ten nie jest precyzyjny i fałd nie jest chłodzony równomiernie. Zabieg kriolipolizą blaszkową przynosi większe ryzyko powstanie odmrożeń niż w przypadku np. zabiegu kriolipolizą silikonową.
- głowice 360 stopni, które zawierają otulinę, czyli materiał, dzięki któremu chłodzenie występuje w obrębie całej powierzchni aplikatora. Chłodzenie jest skuteczne i możemy wykonywać zabieg na niższych temperaturach bez obawy wystąpienia odmrożeń. Przy zassaniu może wystąpić zasinienie w danej okolicy jednak nie ze względu na moc ssania tylko materiał z którego został wykonany aplikator.
Kriolipoliza posiadająca głowice silikonowe jest zdecydowanie najlepszym wyborem, ale i najbardziej kosztownym. Czy warto zainwestować w kriolipolizę silikonową ? Odpowiedź brzmi : oczywiście. Postaramy się przedstawić kilka argumentów. Dzięki silikonowi w głowicy, jesteśmy stanie bezpiecznie zejść na niższe temperatury. Możemy wtedy w pełni wykorzystywać możliwości urządzenia i osiągać jeszcze lepsze efekty zabiegowe. Kriolipolizy z plastikowymi głowicami mają atrakcyjniejsze ceny, natomiast nie zabezpieczają wystarczająco fałdu przed niskimi temperaturami. Spowodowane jest to bezpośrednim kontaktem fałdu z blaszką chłodzącą w głowicy. W związku z tym, aby zabieg kriolipolizy z użyciem plastikowych głowic był w 100 % bezpieczny, powinno się go zawsze wykonywać na niskich temperaturach dodatnich, rzędu +2 stopnie Celsjusza. Ponadto, kriolipolizy silikonowe, ze względu na użycie bardziej miękkiego materiału otaczającego fałd, powodują mniejsze siniaki po zabiegu niż kriolipolizy z głowicami wykonanymi z twardego plastiku. Kriolipolizy silikonowe z uwagi na użycie bardziej plastycznego materiału są również bardziej komfortowe dla klienta.
Kolejnym aspektem, nad którym warto się zastanowić jest liczba głowic w urządzeniu. Osoby poszukujące urządzeń do kriolipolizy muszą rozważyć, czy zakupią urządzenie z dwiema głowicami, trzema a może czterema. Oczywistym jest fakt, że lepiej mieć do dyspozycji jak największą liczbę głowic, nie tylko ze względu na ich ilość ale i różne rozmiary. Natomiast czy jest sens inwestować w kriolipolizę dwugłowicową ? W trakcie zabiegu najczęściej wykorzystujemy 2 głowice na raz. Zdarzają się jednak klienci, którzy chcieliby w trakcie jednego spotkania opracować 2 okolice zabiegowe, i jeśli dysponujemy tylko kriolipolizą dwugłowicową, to będą oni zmuszeni do leżenia 2 godzin pod rząd w naszym gabinecie, często bez możliwości poruszenia się. Wtedy z pomocą przychodzi kriolipoliza czterogłowicowa, która umożliwia przyłożenie jednocześnie 4 głowic do klienta i skrócenie czasu zabiegu do 1 godziny. Kriolipolizy czterogłowicowe pozwalają też na przyjęcie dwóch klientów w tym samym czasie, pod warunkiem, że dysponujemy gabinetem z dwoma łóżkami.
Kriolipolizę wykonujemy w odstępach 2-3 miesięcznych. Po takim czasie jesteśmy pewni, że stan zapalny w obrębie tkanki uległ redukcji a większość uszkodzonych komórek tłuszczowych została usunięta.
Maksymalna ilość przyłożeń na daną partie ciała to 4 przyłożenia. Ze względu na bezpieczeństwo klienta, zalecane jest stosowanie maksymalnie 4 przyłożeń podczas jednego zabiegu. Czas trwania jednego przyłożenia to 45-60 min. Ostateczną liczbę przyłożeń określa osoba wykonująca zabieg.